crazy autumn

ZIMNO FU JAK ZIMNO. Siedzę sobie w sweterku, nogi trzymam na grzejniku, bo jest okrooopnie zimno. Jeszcze byłam dziś na koniach to sie strasznie wyziębiłam... Gardło mnie zaczyna boleć, a u mnie takie sprawy nie kończą się dobrze, zazwyczaj robi się z tego zapalenie. Eh, no nic. Ostatnio (wczoraj) byłam na 'sesji' z Zuzią. Strasznie zależało nam na tym, żeby nie padało i świetnie, nie padało, ale temperatura była taka niska, że ręce nam pozamarzały. Chce mieszkać w Kalifornii! Ah co za życie by było. Cieplusio, milusio. nieebo. No dobra, wróćmy do tej naszej Polski. Na zdjęciach nie byłam długo, bo chyba ok. 20 minut. I to mi wystarczyło! Jakoś nie specjalnie widzi mi sie siedzenie godzin na dworze w taką pogodę. A potem poszłyśmy do Zuzi do domku i zrobiła mi gorącą hebrate z cytryną <3
A ten tydzień zapowiada się bardzo luźno. A to dziwne, SOS SOS. Zawsze potem nagle okazuje się że jest 984384832 sprawdzianów i kartkówek o których zapomniałam albo pojawiły się w trakcie tygodnia. Nieprzyjemna sprawa. Ale tak czy siak biologii pouczyć się musze, Biologia biologia biologia, jak to pieknie brzmi, grzyby, protista, bakterie..haha jeju już zaczynam głupoty gadać, pisać, bo mnie głowa boli. Nie chce chorować, no nie, nie. Wydaje mi się, że mój limit chorób na ten rok już wyczerpałam, także teraz mam wyzdrowieć już, zaraz NO!
Tak, zgadza się, mam mnóstwo zdjęć. Strasznie trudno jest zmieścić je wszystkie w jednym poście.. chociaż dobra, nie wszystkie, bo razem jest ich ok. 300..
O, znalazłam taki ładny cytat, który tak ładnie opisuje co powinno się robić, a czego sie nie robi: To co mówisz i robisz powinno być tym samym co myślisz i czujesz.  Zwłaszcza ja tak robię. Narzekam na wszystko a nie próbuje niczego zmienić. Lenistwo? Strach? Lęk? Nie mam pojęcia.
I napisawszy to Asia wróciła do biologii. Tak sie mówi? Napisawszy? Jakoś dziwnie, ale mi nie podkreśla więc chyba tak :D Także życzcie mi powodzenia z tymi protistami bo czasu coraz mniej a ja niiiiiic nie umiem :/
Udanego tygodnia :*


7 komentarze:

  1. Powodzenia z protistami :)
    Już wole swoją w miarę rozgarniętą genetykę :)
    Świetne zdjęcia, również życzę udanego tygodnia!

    Pozdrawiam!
    Aleksandra Blog - kliik! ¦

    OdpowiedzUsuń
  2. Piękne zdjęcia *o*
    http://weronika-werciia.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  3. Świetny post! Również nie lubię tego zimna ;/
    Super zdjęcia! :)

    NOWY POST NA FABRYCE MIĘTY KLIK! :))

    OdpowiedzUsuń
  4. Bardzo ładne zdjęcia, prześliczna jesteś:) Obserwuję, Pozdrawiam i zapraszam cię do udziału w konkursie na moim blogu :) Do wygrania 30$ ♥
    http://bitwa-na-kosmetyki.blogspot.com/2014/11/giveaway.html

    OdpowiedzUsuń
  5. Świetne zdjęcia *_*
    Życzę Ci,żebyś nie chorowała :)
    Arabella

    arabellaidk.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  6. Piękne jesienne zdjęcia , efekt zdjęć jak najbardziej śliczny http://gabigabrysia.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  7. Wspaniałe zdjęcia. Ten jesienny klimat <3
    Najlepsze wieczory z herbatką i w grubym swetrze. <3

    bemolie.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń

 

About