mój brat sie właśnie śmieje.. albo płacze.. a ostatnio udawał osła, serio, ale chyba nie powinnam tego tu pisać.. no nic, jak kiedyś to zobaczysz pamiętaj że Cie kocham <3
i w ogóle gardło mnie boli i głowa, nie wiem czemu, do tego wczoraj wiatr prawie głowy mi nie urwał, ŻYCIE JEST TAKIE PIĘKNE, nie no, da sie wytrzymać, zima tak to jest ok, można siąść przy ciepłym grzejniku z kakałkiem, objerzeć dobry film, no i najważniejsze - są święta!
ten post jest taki bez sensu, jak wszystko w moim życiu ostatnio.. hahahaaha, nie no żartuje, trzymam sie :D
znamy sie 3 dopiero miesiące, a ja już Was tak bardzo polubiłam :) tyle rzeczy musimy razem zrobić, już nie moge się doczekać :D
Ukłon w stronę ludzi, dzięki którym ten świat da się lubić.
0 komentarze:
Prześlij komentarz